Sport najlepszym panaceum na objawy depresji

Zdaniem specjalistów z zakresu neurobiologii i medycyny, regularne ćwiczenia prowadzą do wzrostu liczby neurotransmiterów, czyli substancji ułatwiających przekazywanie impulsów między komórkami nerwowymi w mózgu. Podczas wykonywania ćwiczeń mózg produkuję więcej endorfin i serotoniny, które są odpowiedzialne za lepsze samopoczucie. Hormony szczęścia są elementem terapii lękowej, niestety nie da się dostarczyć odpowiedniej dawki osobie chorej na depresję tylko za pomocą wysiłku fizycznego.

Aktywność fizyczna w zapobieganiu depresji

Badania psychologiczne wykazały, że wysiłek fizyczny może zmniejszyć podatność na zaburzenia nastroju u osób w każdym wieku. Naukowcy zauważyli, że uprawianie sportu w dzieciństwie zmniejsza ryzyko wystąpienia schorzenia w dorosłym życiu. Osoby aktywne fizycznie lepiej kontrolują swoje emocje i umieją dać im upust, nie dusząc ich w sobie. Dodatkowo w mniejszym stopniu reagują na ocenę innych i lepiej funkcjonują z myślą o możliwości popełnienia błędu. Są przyzwyczajeni, że pomyłki to nieodłączny element życia.

Badacze podkreślają także, że wsparcie nauczycieli i trenerów buduje ich pewność siebie, wzmacnia odporność psychiczną i poprawia nastrój. Zdaniem psychologów ponad 150 minut aktywności fizycznej w ciągu tygodnia obniża prawdopodobieństwo rozwoju depresji o 19-27%. Wyniki badań amerykańskiego profesora psychiatrii Jamesa A. Blumenthala z 2007 roku wykazały, że aktywność ruchowa może u chorych na depresję dawać podobne rezultaty, co terapia lekowa. Nie oznacza to, że sport jest w stanie całkowicie zastąpić medycynę i tradycyjne formy leczenia zaburzeń psychicznych, jednak pozwala skutecznie przyczynić się do poprawy ogólnego stanu zdrowia umysłowego pacjenta.

Motywacja

Osoby cierpiące na depresję potrzebują wielu bodźców, które pomogą im funkcjonować na co dzień. Jednym z nich może być motywacja do wykonywania ćwiczeń. Codzienny rytuał i nowe wyzwanie mogą okazać się skuteczne. Początkowo proponowane ćwiczenia muszą być łatwe i niezbyt długie, tak by osoba, która ma je wykonać, nie zraziła się do nich już na starcie. Wraz z postępem będzie zmieniał się także program treningów. Dla osób, które przed chorobą nie były aktywne fizycznie, wystarczy spacer na świeżym powietrzu. Według badań pozytywny wpływ na obniżanie stanów depresyjnych ma nie tylko rodzaj ćwiczeń, ale przede wszystkim ich intensywność i systematyczne wykonywanie.

Aktywności fizyczne, które pozytywnie oddziałują na osoby z depresją

Nie można wyróżnić konkretnej dyscypliny, treningu czy rodzaju wykonywanych ćwiczeń, które obniżają stany depresyjne. Istnieje jednak szereg aktywności, które generują zwiększenie endorfin, zmniejszają stres i uspokajają. Do tej grupy należy z pewnością joga. Pozwala się w odpowiednim tempie rozciągnąć, poznać swoje ciało, zrelaksować się i kontrolować oddech. Pomocna może okazać się również medytacja, która wyrówna tempo bicia serca, rozluźnia mięśnie i uspokaja natłok myśli. Z bardziej wysiłkowych i wymagających aktywności można wyróżnić jogging, który korzystnie wpływa na obniżenie stresu i uspokojenie kłębiących się emocji. W kwestii rozładowywania napięcia pomocne mogą być również sztuki walki. Ćwiczenia wykonywane w obecności trenera poprawiają poziom koncentracji.

Depresja u znanych sportowców

Choroby psychiczne są także popularne u zawodowych atletów. Wielu z nich sport i codzienne treningi pozwoliły wrócić do stabilności emocjonalnej i zredukowały objawy choroby. Depresja jest powszechnym schorzeniem, które dotyka ludzi na każdym szczeblu kariery. Sportowcy coraz częściej współpracują z psychologami sportu na stałe, aby zapobiegać stanom lękowym zanim się one pojawią. Do grona osób cierpiących na zaburzenia depresyjne w profesjonalnym sporcie można zaliczyć siatkarza Matthew Andersona, tenisistę Nicka Kyrgiosa, skoczka narciarskiego Svena Hannawalda, boksera Mike’a Tysona, koszykarza Kevina Love, biegaczkę narciarską Justynę Kowalczyk czy tenisistkę Serenę Williams.

Zdjęcie wyróżniające: Freepik